Koniecznie wybierz się na długi spacer po siódmej dzielnicy koniecznie, ponieważ oprócz wyjątkowych budynków, takich jak Synagoga na ulicy Dohány, lub Rumbach Sebestyén, Pałacu New York czy Hala Targowa na placu Klauzál, znajdziesz tu także wiele restauracji, kawiarni i miejsc z ulicznym jedzeniem. Na samym sercu dzielnicy rozrywkowej znajduje się Gozsdu-udvar, gdzie można zjeść śniadanie, lunch, lub kolację, ale jeśli idziesz tam nad ranem, z pewnością znajdziesz otwarte miejsce, w których można coś przekąsić. Będą tam na Was czekały węgierskie, bliskowschodnie, amerykańskie, włoskie, greckie smaki, w sąsiedztwie winiarni, koktajlbarów i bistro.
Nie odchodź z pustmi rękami!
Kazinczy utca to jedna z wąskich uliczek w żydowskiej dzielnicy, gdzie dwadzieścia lat temu rozpoczęła się rewolucja pubów powstających w zniszczonych kamienicach. Małe puby, kluby i klasyczne restauracje, które pojawiały się tu jedna po drugiej, często specjalizowały się w daniach na wynos. Możesz tu wziąć w rękę kubek pełen pożywnej zupy lub wybrać spośród kompozycji kanapek zawierających starannie wyselekcjonowane składniki. Nie zabraknie tu również codziennych ofert aromatycznych i świeżo przygotowywanych dań na bazie warzyw i makaronów. W dziedzińcu Karaván (Kazinczy utca 18) swoje miejsce znalazło więcej dostawców street foodu: znajdują się tu miejsca serwujące hamburgery, w tym wegańskie, bary hummusowe i miejsca z daniami włoskimi oraz meksykańskimi. Warto także spróbować typowo węgierskich kawałków kurczaka lub tradycyjnego węgierskiego kürtőskalács.